Blog - Jak wygląda uprawa i palenie kawy?

Wypalanie kawy poprzedza złożony proces. Ziarno musi przebyć wiele tysięcy kilometrów, zanim trafi do palarni. Przed tym są jeszcze działania związane z uprawą zbiorem i obróbką surowego jeszcze produktu. To wszystko poprzedza moment, w którym ziarna znajdą się w Twojej kuchni. To interesująca droga, która może zaciekawić nie tylko osoby, które cenią sobie smak i aromat małej czarnej. Już drobne zmiany na etapie procesów odbywających się na plantacji będą mieć ogromny wpływ na końcową nutę smakową ziaren kawowca.

Uprawa kawy - zbiór, obróbka

Kawa zostaje zebrana na plantacjach. Te które znaleźć można w dobrych palarniach pochodzi z najczęściej z mikro plantacji. W warunkach naturalnych krzaki kawowca rosną w tzw. ,,coffee belt” czyli ,,pasie kawowym” znajdującym się między zwrotnikiem Raka a Zwrotnikiem Koziorożca ( na kontynentach Afryki, Azji, Ameryki a nawet Australii. W zależności od lokalizacji plantacji, kawy posiadają różne cechy, które zależą przede wszystkim od mineralizacji gleby, ukształtowania terenu, obecności innych roślin oraz klimatu. Kawa na plantacjach położonych wysoko w górach zbierana jest ręcznie następnie obrabiana (selekcja, obranie skórki, miąższu i suszenie pestek owoców czyli ziaren -więcej informacji w osobnym artykule).

Wypalanie kawy

W kolejnym etapie ziarna spakowane w duże worki transportowane są drogą morską do portów i później bezpośrednio z magazynu przeładunkowego docierają do palarni. Tutaj oczywiście poddawane są procesom wypalania. Co ciekawe ziarna przed wypaleniem mają lekko surowy, owocowy aromat - posiadają zaledwie kilkanaście związków aromatyczno-smakowych… po przejściu procesu palenia aż 700! Proces palenia kawy odbywa się w specjalnie przeznaczonych do tego piecach, w których temperatura osiąga nawet 250 stopni. Ziarna wypalane są przez kilka lub kilkanaście minut, aby uzyskać pożądany stopień wypalenia.

Cały proces jest niezwykle kluczowy dla końcowego rezultatu, jakim jest uzyskanie harmonii smaku – połączenia aromatu, goryczki i kwasowości. Nie można w nim pominąć aspektu indywidualizacji – różne rodzaje ziaren wymagają bowiem różnego traktowania. Część z nich osiąga optymalny smak i aromat przy długim paleniu, a inne przy krótszym.

Istotnym etapem wypalania jest również proces ich schładzania, ze względu na to, że po wyjęciu z pieca mają one bardzo wysoką temperaturę. W przypadku, gdyby miały stygnąć samodzielnie to po pewnym czasie nie nadawałyby się do spożycia, dlatego wsypywane są na specjalnie schłodzoną tacę, a tam na skutek przepływającego powietrza temperatura ziaren zostaje obniżona i tym samym zatrzymywane są procesy fizyczne i chemiczne.

Odgazowywanie

Musicie wiedzieć iż tuż po wypaleniu ziarna nie pachną tak jak po kilkunastu godzinach a na pierwsze intensywne aromaty musimy poczekać, dać kawie odgazować i niejako ,,ułożyć się” (ten proces trwa w zależności od ziarna i samego procesu wypalania od kilu do kilkunastu nawet dni). My sugerujemy by spożywać spożywać świeżo wypaloną kawę po odczekaniu min. 4-5 dni od samej daty palenia.

Poznawanie smaku

Ziarna po przejściu wyżej wymienionych procesów wreszcie trafiają do Twojej kuchni. Teraz uwaga to dobry moment na eksperymenty np. by popróbować zaparzyć ją różnymi metodami. W zależności od stopnia wypalenia ( my stosujemy palenie jasne i średnie) możemy zawsze doradzić Ci którą kawę wybrać i jakimi urządzeniami możesz spróbować ją zaparzyć. Urządzenia takie jak kawiarka, ekspres ciśnieniowy, zaparzacz french press - w tych sprawdzą się świetne ziarenka o średnim stopniu palenia. Jeśli natomiast w twojej kuchni posiadasz urządzenie takie jak drip ( np. V60), Aeropress, Chemex, Kalita, Clever, Delter czy wiele innych – tutaj staramy się nakłaniać naszych klientów by spróbowali zaparzać jasno palone ziarna – właściwie dobrany stopień wypalenia oraz umiejętne wykorzystanie właściwości danego urządzenia zaprocentują nowymi doznaniami smakowymi.  Bardzo zależy nam by tym blogiem poszerzać wiedzę zarówno o samych ziarnach kawy jak i właściwym zaparzaniu.