Postaw przysłowiową "kropkę nad i" w procesie parzenia kawy w domu.
Blog - Dobra kawa w domu w 3 krokach. Woda i proporcje.
Pytając o przepis na idealną kawę niemal każdy pomyśli najpierw o ziarnach, ekspresie lub innej metodzie zaparzania. Tak naprawdę niezależnie od metod przyrządzania naparu, ziaren i ich cech, napój musi być… płynem. Potrzebujemy więc wody. Jakie to oczywiste. Prawda? A jednak temat jakości, czy nawet po prostu właściwości wody, wciąż podejmowany jest stosunkowo rzadko.
Właściwości wody
Charakter wody ma ogromny wpływ na jakość zaparzonego naparu, a w szczególności na jego smak i aromat. Wody używamy do przygotowania różnych napojów, nie tylko kawy, ale również herbaty czy yerba mate. Dlatego jej jakość ma tak istotne znaczenie. Co sprawia tak wielką różnicę pomiędzy dwoma filiżankami kawy zaparzonej z tych samych ziaren, tą samą metodą, ale z różnej wody? Jakie parametry powinna spełniać woda, aby wydobyć z kawy to co najlepsze? Już wyjaśniamy.
Minerały
Woda w postaci czystej, z przymrużeniem oka – monotlenek diwodoru, w naturze nie występuje. Prócz warunków laboratoryjnych, substancja ta zawsze wzbogacona jest o inne pierwiastki chemiczne. Skład chemiczny wody z kranu może różnić się diametralnie w zależności od regionu. W zasadzie to całkiem normalne. Kluczowe są proporcje.
Nasycenie wody pitnej minerałami musi być kontrolowane. Total Dissolved Solids, czyli TDS, określa ilość substancji mineralnych w wodzie. Aby woda była zdatna do picia – wartość nasycenia nie może przekroczyć 1000 mg na litr. Do przyrządzenia możliwie najlepszej kawy – TDS powinien wskazywać wartość pomiędzy 120 a 160 mg na litr. Odpowiednia zawartość minerałów umożliwia osiągnięcie najlepszych efektów. Zupełnie pozbawiona minerałów woda wpłynie negatywnie na smak i aromat kawy – tak jak zbyt duże nasycenie nimi. Od TDS zależy choćby m. in. kwasowość czy gorycz. Do zera powinniśmy pozbyć się np. chloru oraz żelaza, które wpłyną negatywnie na smak i aromat naparu. Natomiast powinniśmy się doszukiwać w wodzie głównie jonów magnezu i wapnia (oraz sodu w minimalnej ilości) ponieważ sprzyjają one ekstrakcji kawy. Proces ekstrakcji to nic innego jak „przekazanie” przez kawę swych właściwości wodzie. Magnez podkreśla owocowe, rześkie i ostre nuty smakowe, a wapń pozwala wybrzmieć tym cięższym.
Woda z butelki, czy może filtry?
Jeśli zdecydujemy się na zakup wody, postawmy raczej na wodę „źródlaną”, nie „mineralną”. Wybór opcji niegazowanej jest oczywisty. Warto zwrócić uwagę na mineralizację – unikajmy chloru, szukajmy pH między 6 a 8. Warto jednak nie obciążać planety plastikiem i nabyć dzbanek z filtrami uzdatniający wodę pitną. To zwykle niewielki koszt, a różnica gwarantowana – filtry potrafią wykluczyć do 100% cząsteczek chloru. Można też zainwestować więcej kapitału w zaawansowane systemy filtracji, np. wykorzystujące system odwróconej osmozy stacje filtrujące.
Temperatura
Dla niektórych kawa powinna być gorąca, dlatego zalewają zmielone ziarenka wrzątkiem. Jest to bardzo niekorzystne dla kawy, ponieważ niszczy się jej naturalny aromat. Idealna temperatura wody do przygotowania czarnego naparu mieści się w przedziale 90-96 stopni Celsjusza.
Świeżość
Woda na dobrą kawę musi być świeża. Jeśli stoi w ekspresie od tygodnia – lepiej podlać nią kwiaty – im nie zaszkodzi. A jedną z dobrych kaw, które są stosunkowo w naszej ofercie jest:
Z kawą jest jak ze sztuką – liczy się harmonia i proporcje
Odpowiednio dobrane proporcje umożliwiają wydobycie ze zmielonych ziaren kawy tego, co najlepsze. Wykluczą ryzyko zbytniego rozwodnienia naparu, z kretesem odbierającego mu smak, jak i zbytniego skondensowania. O ile z metodami zaparzania, czy temperaturą wody możemy zaszaleć i poszukać nowych rozwiązań, o tyle proporcję kawy i wody warto opracować i przy ustalonej wartości pozostać. W metodach alternatywnych najczęściej mówi się o „złotej proporcji” wynoszącej 1:17. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku espresso, którego optymalna proporcja wynosi 1:2.
Amerykańskie stowarzyszenie producentów kaw National Coffee Association poleca zalanie dwóch łyżek stołowych zmielonych ziaren kawy, 180 ml gorącej (nie wrzącej!) wody. Ta proporcja ma zagwarantować uzyskanie kawy idealnej, niezależnie od tego jaką moc napoju preferujemy. Warto spróbować
Podobno w życiu każdego kawosza, prędzej czy później, nadchodzi moment podjęcia decyzji o kupnie dokładnej wagi. Urządzenie zdecydowanie ułatwia odmierzanie proporcji i sprzyja budowaniu dobrych nawyków. Kolejną zaletą odmierzania proporcji jest oszczędność. Choć jeśli mowa o uzyskaniu naprawdę możliwie najlepszej kawy, to czy musimy szczególnie przekonywać? Warto po prostu spróbować. Różnica w smaku i aromacie będzie argumentem ostatecznym.